Co się zmieni w rozliczaniu fotowoltaiki?

O fotowoltaice zrobiło się ostatnio bardzo głośno. Wszystko przez zmiany w systemie rozliczania energii słonecznej, które rząd chce przeforsować. Media piszą o „zamachu na fotowoltaikę” i końcu boomu, który trwa od kilku lat. Ale co tak naprawdę się zmieni?

Zmiany w rozliczaniu fotowoltaiki

Na początku czerwca br. przekazano do konsultacji projekt nowelizacji prawa energetycznego. Według niego znikną opusty, dzięki którym fotowoltaika była do tej pory bardzo opłacalna. Dzięki nim od 2016 roku zdecydowało się na nią ponad 500 tysięcy domostw. Te liczby stawiają Polskę w czołówce Europy, jeśli chodzi o rozwój tej branży! Jeśli ustawy wejdą w życie, Polacy mogą w przyszłości zyskać wiele mniej na montażu instalacji fotowoltaicznej, niż do tej pory.

Przypomnijmy, obecnie prosumenci mogą oddawać nadwyżki prądu wyprodukowanego ze słońca do sieci i za darmo korzystać z 80% wyprodukowanej wcześniej nadwyżki, jeśli panele słoneczne nie pracują wydajnie (miesiące zimowe, pochmurne dni, noc – kiedy po prostu nie świeci słońce). Pozostałe 20% naszej nadwyżki jest zabierane jako „prowizja”. Po zmianach prosumenci będą musieli nadwyżki energii słonecznej sprzedać, a w razie potrzeby (zima, pochmurne dni) odkupić je po cenie rynkowej. Jak wielka to różnica niech świadczy fakt, że na tę chwilę stawka sprzedaży to ok. 256 zł/MWh, a kupna to już ok. 667 zł/MWh!

Wg portalu wysokienapiecie.pl nowe przepisy spowodują, że rachunki roczne za prąd przeciętnego domostwa mogą wzrosnąć z kilkudziesięciu złotych do ponad tysiąca złotych. Przyjmując, że gospodarstwo zużywa około 4,5 megawatogodzin energii rocznie, bez instalacji fotowoltaicznej koszt takiej ilości prądu to około 3060 zł. Jeśli to samo gospodarstwo miałoby instalację fotowoltaiczną o mocy 5,5 kW, roczne rachunki za prąd (przy dzisiejszych zasadach opustów) spadłyby do około 60 złotych, a w kieszeni zostałyby aż 3 tysiące złotych.

TUTAJ PRZECZYTASZ DLACZEGO WARTO MIEĆ FOTOWOLTAIKĘ W SWOIM DOMU!

Po zmianie systemu rozliczeń, bazując na aktualnych stawkach cenowych, gospodarstwo wyposażone w taką samą instalację fotowoltaiczną, zaoszczędzi już tylko ok. 1 tys. zł na energii zużywanej bezpośrednio ze swojej instalacji. Pozostałą energię będzie musiała kupić za ok. 2 tys. zł (po 67 gr/kWh), z czego ze sprzedaży nadwyżek generowanych we własnej mikroinstalacji po cenie ustawowej (26 gr/kWh) odzyska niespełna połowę.

źródło: wysokienapiecie.pl

Obecnie dokument jest na etapie konsultacji społecznych i międzyresortowych. Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapewnia, że zmiany były nieuniknione i mają być spójne z unijnymi dyrektywami. Wiceminister Ireneusz Zyska w rozmowie z TVN24 zapewniał, że po zmianie przepisów uruchomione zostaną programy dopłat, skorelowane z nowymi regulacjami. Przewidywać mają m.in. dopłaty do magazynów energii i ciepła, czy systemów zarządzania energią. Trudno jednak przypuszczać jak one będą dokładnie wyglądać. Wiceminister zdradził też, że zmiany prawie na pewno nie wejdą od 1 stycznia przyszłego roku - proces legislacji jest długotrwały i nastąpi to prawdopodobnie 1 lipca 2022 lub nawet 1 stycznia 2023 roku.

Klienci, którzy zdecydują się na montaż systemu przed zmianą przepisów, mogą korzystać z dotychczasowych opustów przez kolejne 15 lat. To kluczowa wiadomość dla wszystkich osób, które wahają się nad montażem instalacji fotowoltaicznej. Spieszcie się i skontaktujcie z nami, a my pokierujemy cię przez cały proces instalacji!

ZADZWOŃ 32 708 0 700 lub NAPISZ info@silesiasolar.pl